Piłkarze Benfiki Lizbona wchodzą w nowy rok z mieszanymi odczuciami. Co prawda lidze ciągle stąpają po piętach liderowi FC Porto, to jednak kibice liczyli na lepszy wynik w Lidze Mistrzów, z którą Orłom przyszło się już pożegnać.
Na krajowym podwórku – za plecami FC Porto
Jesień w lidze portugalskiej (rozegrano 14 kolejek) w wykonaniu Orłów była całkiem niezła. Co prawda nie udało się prześcignąć odwiecznego rywala – FC Porto, jednak strata do lidera nie jest specjalnie duża. To zaledwie 4 punkty straty do mistrza z 2018 roku. Na 14 meczy rozegranych przez Benficę złożyło się 10 zwycięstw, 2 remisy i 2 porażki. Bilans bramek z tego okresu – 31:13 – pokazuje, że zespól ze stolicy jest drużyną najczęściej trafiającą do siatki rywali. Jeśli jednak spojrzymy na listę pretendentów do korony króla strzelców okazuje się, że najlepszym snajperem Benfiki jest 34- letni Brazylijczyk Jonas. Uzyskał o jesienią zaledwie 6 trafień. Oznacza to, że siła ofensywna zespołu z Estadio da Luz rozkłada się na większą ilość graczy. Drużyna bazuje na kolektywie. Wydaje się, że kwestia mistrzostwa nie jest jeszcze rozstrzygnięta. W ostatecznej rozgrywce o tytuł oprócz Benfiki i Porto będą się jeszcze liczyć Sporting, oraz Braga.
Liga Mistrzów – zawiedzione nadzieje
Benfika Lizbona niestety żegna się z Ligą Mistrzów w tym sezonie. Na otarcie łez pozostają już tylko wiosenne zmagania w Lidze Europy. Czy jednak fani Benfiki mogli mieć realne nadzieje, że ich ukochany klub wyjdzie z grupy? Przypomnijmy, że Orły trafiły do jednej grupy razem z potężnym Bayerem, zawsze niebezpiecznym Ajaxem i będącym wielką niewiadomą AEK Ateny. Naturalnie zaraz po losowaniu eksperci nie mieli wątpliwości, że Bayern jest absolutnie poza zasięgiem podopiecznych Rui Vitorii. Jednak już z drużynami Ajaxu i AEK Ateny ekipa z Lizbony miała nawiązać walkę o drugie miejsce w grupie premiowane awansem do 1/8 Ligi Mistrzów.
Jak się okazało Benfica tę walkę przegrała i zajęła w grupie 3 miejsce. Bayern i Ajax były poza zasięgiem możliwości Orłów. Benfica zdołała wygrać tylko 2 mecze – oba z AEK . Zaliczyła przy tym wstydliwą porażkę z 1:5 z Bayernem w Monachium. Jednak wystarczyło to do zajęcia 3 miejsca premiowanego udziałem w 1/16 Ligi Europy. Tutaj Benfica na wiosnę zmierzy się Galatasaray Stambuł.
1 komentarz
edwin · 8 stycznia, 2019 o 3:54 pm
myślę, że z Galatasaray to raczej sobie nie poradzą, sezon w pucharach na straty
Możliwość komentowania została wyłączona.